Katowice – powstanie stacja badawcza ogniw fotowoltaicznych.
Śląsk to jeden z obszarów, gdzie odnawialne źródła energii potrzebne są najbardziej. Jest tak z powodu licznych kopalń węgla i hut, które swoją pracą wydzielają do atmosfery wiele trujących związków. Katowiccy ekolodzy i naukowcy nie próżnują. W Parku Naukowo-Technicznym „Euro Centrum” w Katowicach, powstanie największa w Polsce stacja badawcza ogniw fotowoltaicznych.
Eksperyment będzie polegał na budowie wiat solarnych, które będą miały za zadanie wyprodukować prąd do zasilenia całego parku. Katowicki Park Naukowo-Technologiczny to jedno z najbardziej zaawansowanych technologicznie i ekologicznych miejsc w Polsce. Na terenie parku już od dłuższego czasu znajduje się budynek pasywny (ma niskie zapotrzebowanie na energię i ogrzewanie). Konstrukcja ta jest przykładem na wykorzystanie połączenia odnawialnych źródeł energii z nowoczesną technologią. Ogniwa fotowoltaiczne będą rozlokowane w różnych miejscach, gdzie jest mniej-więcej taki sam poziom nasłonecznienia. Naukowcy sprawdzą, w jakich warunkach ogniwo może wyprodukować najwięcej energii, a w jakich najmniej.
Stacja badawcza w Katowicach będzie jednak dużo różniła się od tradycyjnych instalacji fotowoltaicznych. Nowa konstrukcja będzie służyć za dopełnienie już istniejących paneli słonecznych. Te zostaną zainstalowane na dwóch kolejnych budynkach. Do tego dojdą specjalne wiaty solarne. Ich zastosowanie nie będzie jednak tylko źródłem energii. Ergonomiczna konstrukcja pozwoli wykorzystać wiaty również jako drzwi garażowe. Elementy takie będzie można zobaczyć również na tutejszym parkingu.
Panele, które zostaną zamontowane w Katowicach od tradycyjnych będą różniły się technologią. Zostaną zbudowane w technologii polikrystalicznej i monokrystalicznej. Moc ma wynieść od 250 do 265 KWp. W instalacji zostaną umieszczone czujniki temperatury, wykorzystane potem w celach porównawczych i badawczych. Czujniki zostaną założone w czasie produkcji paneli, jako ich stały element. Chodzi o to, aby czujnik znajdował się pod powłoką krzemową. To właśnie jej temperatura ma być docelowo mierzona.
Użycie paneli wyprodukowanych w tej samej firmie zminimalizuje ryzyko błędów pomiarowych. Panele zostaną zamontowane pod kątem 35 stopni, czyli w nachyleniu standardowym dla polskich warunków pogodowych – pozwala to na jak najbardziej efektywne pozyskiwanie energii. Część paneli zostanie zainstalowana na specjalnych trackerach osiowych, które będą podążały za wędrówką słońca po niebie. Dzięki temu będą one jeszcze bardziej wydajne. Poza tymi rozwiązaniami, w kuluarach mówi się o wstępnym testowaniu pompy ciepła gruntowej.
Rynek fotowoltaiczny w Polsce rozwija się w dość szybkim tempie. W parze z nim idzie rozwój technologiczny. Unia Europejska chętnie doinwestowuje ekologiczne rozwiązania w zakresie grzewczo –energetycznym, dlatego dodatkowe badania nad fotowoltaiką są potrzebne. Pozwolą bowiem na jak najbardziej wydajne używanie kolektorów, a co za tym idzie, ich spopularyzowanie wśród przeciętnych Kowalskich. A na takim rozwiązaniu skorzysta i sam Kowalski i środowisko.