Budownictwo

Układanie kafli przy budowie pieca kaflowego cz.2

Przecięty obcęgami drut sprężynowy ma bardzo ostre zakończenia. Aby uniknąć skaleczeń, należy przy wykonywaniu klamer zduńskich koniecznie zakładać rękawice.

Gdy przygotujemy już klamry zduńskie w ilości odpowiadającej wielkości naszego pieca kaflowego i liczbie jego kafli, możemy rozpocząć stawianie ścian kaflowych. Przy projektowaniu pieca powinniśmy wyjaśnić, jaką one mają mieć grubość. Im grubsza jest ściana kaflowa, tym dłuższa jest faza nagrzewania pieca, ale wtedy przez dłuższy czas akumuluje on ciepło. Możemy ustawić ścianę bez wypełniania przestrzeni pod kaflami. Przy takim rozwiązaniu kafle nagrzewają się bardzo szybko. Zarówno w miejscach, w których kafle są wklejone lub wmurowane, jak i w obszarze żeber, masa przyjmująca ciepło jest znacznie większa niż w środkowej części kafli, gdzie występuje dosyć cienka ścianka. W wyniku tego kafle nie nagrzewają się równomiernie.

Jeżeli wgłębienia na tylnej stronie kafla wypełnimy zaprawą, wtedy masa akumulacyjna jest równomiernie rozłożona na całej jego powierzchni. Rozgrzewanie trwa wtedy dłużej, ale jest bardziej równomierne. Gdy kładziemy szczególny nacisk na akumulację ciepła, powinniśmy na ścianie kaflowej wykonać dodatkowo osłonę szamotową, która przyczyni się do zwiększenia masy akumulacyjnej. Ponieważ ściana pieca nie wchodzi nigdy w kontakt ze spalinami, nie trzeba stosować w niej zaprawy kwasoodpornej. W branżowych placówkach handlowych dostępna jest specjalna, odporna na wysokie temperatury zaprawa przywierająca, która szczególnie nadaje się do ustawiania ścian kaflowych. Przy układaniu pierwszego rzędu kafli musimy zwrócić uwagę, aby był on dokładnie poziomy, a szczeliny pomiędzy kaflami były równe. Aby klamry zduńskie nie ściągały kafli do siebie, powinniśmy zaopatrzyć się w małe kliny drewniane, za pomocą których możemy dokładnie ustawić odstępy.